A czasem jestem jak powietrze…
Ulotność, nieuchwytność, przezroczystość, niewidoczność, zupełnie jakby go nie było, jakby nie było potrzebne, a jednocześnie gdyby go nie było - duszący brak, aż do śmierci włącznie. Powietrze.
Nie dotkniesz go, nie złapiesz w dłonie, nie poczujesz kształtu, ale chłoniesz każdym swoim oddechem. Po…