Gdy w zroszonych deszczem trawach zobaczyłam na skraju lasu zwisające jak dzwonki różowobrunatne główki kwiatów, delikatnie włochate łodygi i soczyście zielone liście z ciemnoróżowym żyłkowaniem, pomyślałam – piękne! I zrobiłam kilka fotek.

Po powrocie do domu znalazłam nazwę tej skromnie uroczej rośliny – kuklik zwisły (Geum rivale) i wtedy, ku mojemu zaskoczeniu, okazało się też, że ma właściwości prozdrowotne. Jednym słowem skromne piękno i lekarstwo w jednym.

Kuklik zwisły to…

występująca powszechnie w Europie, Azji i Ameryce Północnej bylina z rodziny Rosacecae, czyli różowate. W Polsce kuklik zwisły rośnie w całym kraju, w górach granicę jego występowania stanowi piętro halne.

Kuklik zwisły chętnie rośnie w lasach, zaroślach, olsach, na mokrych łąkach, na brzegach rzek i strumieni, przy rowach i na rumowiskach, a ze względu na atrakcyjny wygląd, bywa także uprawiany w ogrodach. Kwitnie od maja do czerwca/lipca, a jego dzwonkowate kwiaty zapylane są przez owady.

Kwiaty kuklika szczególnie upodobały sobie trzmiele, ale, co ciekawe, ponieważ ich ssawka, którą sięgają po nektar, jest zbyt krótka, by od strony kielicha dostać się do wnętrza kwiatu, robią w jego osłonce, od góry, dziurkę i przez nią wsuwają ssawkę. Ech, przyroda lubi zaskakiwać nas swoją pomysłowością.

Kuklik na lekarstwo

Kuklik już wieki temu był wykorzystywany w medycynie ludowej jako lekarstwo. Częścią rośliny wykazującą właściwości lecznicze jest przede wszystkim kłącze, ale można też stosować korzeń i część zielną rośliny.

Lecznicze właściwości kuklika wynikają z tego, że roślina ta – jak wykazały potem badania – zawiera wiele związków biologicznie aktywnych. Są to garbniki, olejki eteryczne, jak geina i eugenol, seskwiterpeny, flawonoidy, kwasy fenolowe, żywice, witaminy i sole mineralne [1).

Zatrzymajmy się na chwilę przy kwasach fenolowych. To jest bardzo ciekawa i ważna z medycznego punktu widzenia grupa związków organicznych występująca naturalnie w roślinach. To m.in. dzięki kwasom fenolowym, których jest kilka rodzajów, wiele roślin wykazuje działanie lecznicze. Kwasy fenolowe mają bowiem działanie antyoksydacyjne, czyli przeciwutleniające, przeciwzapalne, proodpornościowe i antymutagenne, czyli przeciwnowotworowe oraz

Oczywiście nie wszystkie kwasy fenolowe w takim samym zakresie. W kuliku zwisłym występują dwa z nich o właściwościach leczniczych: kwas elaginowy oraz kwas gallusowy, które mają działanie przeciwutleniające, przeciwdrobnoustrojowe i przeciwnowotworowe [3].

Związków biologicznie aktywnych jest jednak w kukliku więcej, o czym dokładnie pisze dr H. Różański na swojej stronie „Medycyna dawna i współczesna. By nie powtarzać tej wiedzy, odsyłam Was tam do wpisu „Rhizoma gei – kłącze kuklika„, gdzie znajdziecie wskazania do stosowania kuklika i jego działanie.

Tutaj przytoczę tylko dwa przepisy zaczerpnięte z tejże strony [2]- na wyciąg alkoholowy i odwar z kuklika.

A oto one:


Intrakt kuklikowyIntractum Gei: 100 g świeżych kłączy po zmieleniu zalać 300 g gorącego alkoholu 40-50%, macerować w ciemnym miejscu i w szczelnym słoju minimum 7 dni, codziennie wstrząsając. Przefiltrować. Stosować doustnie przy kurczach jelitowych i niestrawności po 5 ml, ponadto do płukania jamy ustnej i gardła (1 łyżeczka na pół szklanki wody), przemywania i pędzlowania zmian skórnych i na błonach śluzowych. Ponadto przy nieprzyjemnym zapachu z ust.


Odwar kuklikowyDecoctum Gei: 1-2 łyżki rozdrobnionego suchego lub świeżego kłącza zalać 1 szklanką wody, gotować 10 minut, dopełnić wyparowaną ilość wody. Odstawić na 20 minut, przecedzić. Pić do 4 razy dziennie po 100 ml. Przy nieżycie gardła i dalszych odcinków przewodu pokarmowego 4 razy dziennie po 100-150 ml; przy chorobie wrzodowej 100 ml 2 razy dziennie, na czczo. Przy nadmiernych krwawieniach miesiączkowych i hemoroidach 2 razy dziennie po 100 ml. Przy chorobie nowotworowej, szczególnie układu pokarmowego 200 ml 2 razy dziennie, na czczo. Ponadto do okładów na rany, wypryski, atopowe zapalenie skóry, mokre pokrzywki, do płukanek.


Dla porządku dodam jeszcze, że kuklik zwisły nie jest jedynym kuklikiem występującym w Polsce i mającym właściwości lecznicze. Inny kuklik, to kuklik zwyczajny (Geum urbanum), nad którym trwają badania, jeśli chodzi o zastosowanie m.in. w leczeniu nowotworów oraz chorób serca. Kto chce zerknąć na już opublikowane prace, to może skorzystać z linku do PubMed, słowo kluczowe Geum Urbanum.

Jak widać nauka odkrywa na nowo lecznicze skarby Przyrody.


Źródła:

[1] Kuklik zwisły [strona UMCS}

[2] Rhizoma gei – kłącze kuklika [H. Różański, Medycyna dawna i współczesna]

[3] Quantitative Determination Of Ellagic Acid And Gallic Acid In Geum Rivale L. And G. Urbanum L., Aleksandra Owczarek, Monika Anna Olszewska, Jan Gudej


Kuklik zwisły


Wędruję, piszę i fotografuję, by oswajać przemijanie i inspirować do wędrówek, gdyż każdy czas jest dobry, aby ruszyć w świat. “Opowieści Wędrowne” to blog o tym, co możesz znaleźć, będąc w drodze.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments