Dolina rzeki Sokołówki i Las Okręglik. Dzika Łódź – zajawka
Wsiąść do autobusu byle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet. Dobra, o bilet zadbałam, bo szkoda płacić karę, a autobus był linii 76. Dziś zrobiłam krótki wypad do lasu w ramach mojego nowego pomysłu - Dzika Łódź.
Ten pomysł rodził się stopniowo, gdy wędrując po okolicznych lasach, odkrywała…