Ulica Śpiących Latarni
W pewnym miasteczku była sobie ulica. Pokryta kocimi łbami, jak inne w tym miasteczku i w tamtym czasie, na pozór nie wyróżniała się niczym szczególnym.
Stało przy niej kilka kamienic, niewielki sklep z pamiątkami, dawno nieużywana studnia i ceglany mur, za którym rozciągał się zapuszczony ogród.
…