KategoriaDROGI I BEZDROŻAPosted on 7 kwietnia 20249 lutego 2025Starszy pan z siekierą i opowieść o zrujnowanym młynie
KategoriaDROGI I BEZDROŻAPosted on 27 września 202031 lipca 2022Sejny – życie to nie tylko zachwyt nad pięknem, ale też niedosyt
KategoriaDROGI I BEZDROŻAPosted on 5 listopada 20239 lutego 2025Młyn, zalew w Baryczy i okolice. W dolinie Grabi #3
Ale ładne!
Takie załączonym, widocznym, choć przecież niewidocznym, uśmiechem.
Ciekawe kto się do nas uśmiecha? 🙂 Hahaha, nieważne.
Dobrze, że widzisz uśmiech. I ja też się teraz do Ciebie uśmiecham 🙂