Już wiosna radosna i szemrze strumyczek
Już wiosna radosna i szemrze strumyczek, w gaiku słowiczek już śpiewa - tak oto zaczynał się wierszyk, jakiego nauczyła mnie moja ukochana babcia Zofia, gdy miałam może pięć lat.
Niestety, dalszej części wierszyka już nie pamiętam (eh, starość!), ale w tym roku postanowiłam cieszyć się wiosną jak d…