Bywali na nim królowie, przyjmowano tu poselstwa, obradowała na nim szlachta, swoją siedzibę mieli tu starostwie kolscy, a jego mury miały bronić przed atakami wrogów. Ten pięknie położony na prawym brzegu Warty średniowieczny zamek w Kole czasy świetności ma już dawno za sobą. Dziś wśród ruin hula wiatr i buszują gawrony.

Zamek w Kole, a w zasadzie to, co po nim zostało, znajduje się ok. 30 minut spacerem od Starego Rynku miasta, na niewielkim, sztucznie usypanym wzgórzu na lewym, południowym brzegu głównego nurtu Warty płynącej dawniej kilkoma odnogami, tworzącej rozlewiska i zakola.

Już mniej więcej w połowie ścieżki biegnącej wzdłuż wału przeciwpowodziowego dostrzegłam rysujące się czerwienią starej cegły ruiny zamku. Tego dnia były one rozbielone przez gęste od mżawki powietrze, które niczym filtr jak z mlecznej szyby łagodziły kontury ruin, wtapiały je w szare niebo, czyniąc bardziej zjawą niż realnym bytem.

Należy zaznaczyć, że do tej pory nie rozstrzygnięto dokładnego czasu powstania zamku w Kole. Jedni uważają, że powstał za czasów Władysława Łokietka w początkach XIV wieku. Jednak większość autorów twierdzi, że zamek został wybudowany za panowania Kazimierza Wielkiego (a więc do roku 1370).

Z zapisek kronikarskich wiemy, że Janko z Czarnkowa nie wymienił go wśród inwestycji przypisywanych Kazimierzowi Wielkiemu. Z kolei Jan Długosz, wymieniając zamki i dwory wybudowane przez tego monarchę, wspomina o Kole  – nie ma jednak pewności, czy kronikarz miał na myśli dwór na rynku, zamek, a może jedno i drugie. Tak więc opinie co do daty budowy zamku są rozbieżne.

Dlaczego w ogóle powstał? Wydaje się, że zamek kolski miał bronić przeprawy przez rzekę Wartę oraz pilnować poboru cła. Ale nie tylko, prawdopodobnie wpisywał się też w funkcje obronne poprzez zabezpieczenie środkowej Wielkopolski, przede wszystkim przed atakami Krzyżaków.

Co sprawiło, że wybrano właśnie to miejsce na budowę zamku? Pewne wyjaśnienie daje nam Bartłomiej Kończak:

Co jednak jeszcze wzmacniało tę wyjątkowość zamku? Jestem przekonany, że obłędne, malownicze położenie, które do naszych czasów zachowało namiastkę dawnego piękna. Pomijając tak oczywiste rzeczy jak komunikacje i transport, który odbywał się wzdłuż cieków wodnych, handel rzeczny miał duże znaczenie dla ekonomii dawnej Rzeczypospolitej itd. to w średniowieczu Warta wokół miasta tworzyła swojego rodzaju deltę, kilka głównych koryt i wiele pomniejszych odnóg, sporo wysepek i niezliczona ilość zakoli. Tworzyły się również duże piaszczyste plaże (kapitalne miejsce na kurort:)), nieuregulowana rzeka miała również znacznie większe zdolności retencyjne pomimo braku zbiorników zaporowych. Na jednej z wysp postanowiono pobudować kolski zamek. Wiele rzeczy można mówić o średniowieczu ale jedno jest pewne? ludzie w tej epoce doskonale potrafili wykorzystać ukształtowanie terenu, nic nie było przypadkowe bo zależało od tego czy się przetrwa czy nie. Tak wiec oprócz funkcji obronnych (król musiał czuć się bezpiecznie:)) i rekreacyjnych, wypoczynkowych? co sprawiło, że np. taki Kazimierz Jagiellończyk mógł spędzić w rezydencji prawie pół zimy i to z całą świtą? Zapewne musieli sporo jeść i mieć dostęp do nieograniczonej ilości żywności głównie ryb, które w tamtym czasie były pod nosem? i znowu wszystko rozbija się o położenie zamku.Bartłomiej Kończak, Tajemnice kolskiego zamku

Początkowo zamek w Kole pozostawał w zarządzie władzy królewskiej i gościł władców. Według przekazów, w 1452 r. Kazimierz Jagiellończyk przyjmował tutaj poselstwo Związku Jaszczurczego. Od około połowy XVI w. rozpoczął się jednak powolny upadek zamku, a w XVII w. warownia była już ruiną. W 1587 r. Edward Raczyński pisał:

Podług miejscowego podania ostatnim jego rządcą był rotmistrz Ruszkowski zmarły w r. 1597. Następnie budowla uległa zniszczeniu podczas najazdu szwedzkiego i od tego czasu zamek w Kole coraz bardziej upadać zaczął aż nareszcie za Augusta III, Sejm Koronacyjny darował go klasztorowi tutejszemu XX Bernardynów, który użyć materiałów jego mieli na odnowienie, czy też wystawienie nowego kościoła. Nie mieli przecież pożytku zakonnicy z tych rozwalin gdy dla trwałości murów, małą liczbę cegieł w całości wydobyć można było. Region Wielkopolska

Zamek w Kole położony jest niezwykle malowniczo, w oddaleniu od miasta, na niewielkim wzniesieniu w dolinie Warty, tworzącej tu odnogi, rozlewiska i zakola. Co sprawiło, że wybrano właśnie to miejsce na budowę zamku? Pewne wyjaśnienie daje nam Bartłomiej Kończak:

Co jednak jeszcze wzmacniało tę wyjątkowość zamku? Jestem przekonany, że obłędne, malownicze położenie, które do naszych czasów zachowało namiastkę dawnego piękna. Pomijając tak oczywiste rzeczy jak komunikację i transport, który odbywał się wzdłuż cieków wodnych, handel rzeczny miał duże znaczenie dla ekonomii dawnej Rzeczypospolitej. Warta wokół miasta tworzyła swojego rodzaju deltę, kilka głównych koryt i wiele pomniejszych odnóg, sporo wysepek i niezliczoną ilość zakoli. Tworzyły się również duże piaszczyste plaże, nieuregulowana rzeka miała również znacznie większe zdolności retencyjne pomimo braku zbiorników zaporowych. Na jednej z wysp postanowiono pobudować kolski zamek. Wiele rzeczy można mówić o średniowieczu, ale jedno jest pewne. Ludzie w tej epoce doskonale potrafili wykorzystać ukształtowanie terenu, nic nie było przypadkowe, bo zależało od tego, czy się przetrwa czy nie. Bartłomiej Kończak, Tajemnice kolskiego zamku

Do naszych czasów z dawnego zamku zachowała się na całej długości i wysokości około 4 m wsparta przyporami południowo-zachodnia linia murów, fragmenty murów krótszych boków założenia oraz wieża. Północno-zachodni odcinek murów, od strony Warty, zawalił się na skutek podmywania jego fundamentów przez wylewy rzeki.

Przyznaję, że mnie urzekły te mury i żałuję, że ma możliwości podróży w czasie, bym mogła zobaczyć zamek w czasach jego świetności. Zostaje tylko wyobraźnia – jak do drzewiej bywało. Gdy stałam tam, pośród tych murów, patrząc na Wartę, wydało mi się, że słyszę pokrzykiwania królewskiej gwardii i rżenie koni. Ale to zapewne był tylko wiatr.


Zamek w Kole


Zamek w Kole


Zamek w Kole


Zamek w Kole


Źródła:

  1. Ruiny zamku, strona Muzeum Koło.
  2. Zamek w Kole. Odkryj Wielkopolskę. 

Wędruję, piszę i fotografuję, by oswajać przemijanie i inspirować do wędrówek, gdyż każdy czas jest dobry, aby ruszyć w świat. "Opowieści Wędrowne" to blog o tym, co możesz odkryć, będąc w drodze.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

2 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Edward P.
Edward P.
8 dni temu

Musze tam pojechać, intersują mnie polskie zamki, a tam jeszcze nie byłem