Refleksja nad powołaniem, czyli dlaczego wrony powinny leczyć dziewczynki. A może nie?
Odkąd pamiętam, chciałam zostać lekarzem. Pomysł wydawał się absurdalny: nikt w mojej rodzinie nie był lekarzem, więc nie miałam żadnych wzorców ani ułatwień. Poza tym sam fakt, by pójść na studia medyczne, mógł stanowić wyzwanie. Moje korzenie po Mamie są robotniczo-chłopskie, po Ojcu nazw…