A może zamiast się buntować, spróbować wykorzystać? Poszłam za tą myślą i powstały dwie piosenki: „Ukojenie” i „Śpiew kamieni”.

Obie, co od razu zaznaczam, z użyciem AI, czyli sztucznej inteligencji, wobec której był skierowany mój bunt.

Ponieważ od dawna marzyłam, aby usłyszeć swoje wiersze w wersji muzycznej, to skanalizowałam bunt i wykorzystałam AI, a dokładniej program SUNO, do napisania muzyki do moich wierszy. Na razie dwóch, ale już wiem, że umuzycznię kolejne.

Program ten nie tylko napisał muzykę, ale też AI śpiewa te moje wiersze, a wszystko zgodnie z przygotowanym przez mnie promptem.

Swój wkład więc mam: słowa piosenki oraz prompt, czyli opis, jak taka piosenka ma brzmieć.

A teraz posłuchaj ich i powiedz, czy czy się podobają.

Oba wiersze, które stały się piosenkami, pochodzą z tomiku TO TYLKO CHWILE.


Ukojenie


Śpiew kamieni


I co o tym myślisz?

Wędruję, piszę i fotografuję, by oswajać przemijanie i inspirować do wędrówek, gdyż każdy czas jest dobry, aby ruszyć w świat. "Opowieści Wędrowne" to blog o tym, co możesz odkryć, będąc w drodze.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze